Napełnianie i odgrzybianie klimatyzacji

Zasady użytkowania klimatyzacji – im mniej używasz, bardziej zużywasz

Z racji złożonej budowy i skrajnie trudnych warunków pracy (wysokie i jak i niskie temperatury połączone z dużą różnicą ciśnień występujących w układzie), klimatyzacja samochodowa powinna być odpowiednio użytkowana, co przekłada się na jej poprawne i długie działanie. Paradoksalnie ciągłe używanie przedłuża jej żywotność. Dlatego tak się dzieje ponieważ cały układ klimatyzacji smarowany jest olejem, który znajduje się w jego wnętrzu, a ściślej mgłą olejową. Dociera ona do wszystkich zakątków układu, a głównie do kompresora – najdroższego elementu. Jest on swoistą pompą, co ważne pompą gazu, a nie cieczy jak wiele osób uważa. Dlatego ciągła praca powoduje prócz stałego przepływu czynnika, generowanie mgły olejowej która skutecznie chroni układ przed korozją i niszczycielskim tarciem.

Warto też pamiętać, że w upalne lato w pojeździe pozostawionym na słońcu temperatura osiąga 50 – 60 stopni Celsjusza i dlatego przed włączeniem klimatyzacji dobrze jest samochód przewietrzyć, aby obniżyć temperaturę do temperatury otoczenia. Klimatyzacja znacznie łatwiej poradzi sobie ze schłodzeniem powietrza i będzie mogła pracować w sposób cykliczny. Stała wymiana czynnika chłodzącego nie jest możliwa – jego obieg składa się z kilku etapów: rozprężenie – oddanie energii – droga do procesu skroplenia – ponowne rozprężenie itd.

Serwisowanie klimatyzacji

Gdy zorientujemy się, że nasza klimatyzacja nie jest odpowiednio wydajna, szyby parują i na dodatek z wentylacji wydobywa się nieprzyjemny zapach, to niewątpliwe sygnały, że musimy zainterweniować. Co powinniśmy robić, aby stale cieszyć się z przyjemnej atmosfery w naszym aucie?

„Minimum raz w roku powinniśmy dokonać standardowych czynności polegających na wymianie filtra kabinowego, czyszczeniu kanałów dystrybucji powietrza do wnętrza kabiny, odgrzybienie parownika, sprawdzenie drożności kanału odprowadzającego skropliny z parownika klimatyzacji oraz oczyszczenie wlotów powietrza umieszczonych na zewnątrz pojazdu” – mówi Adam Klimek z Motorfocus.com.

„Jeżeli pojazd użytkowany jest w warunkach podwyższonego zanieczyszczenia np. w dużym mieście, po bezdrożach, czy parkowany jest w otoczeniu drzew wymianę filtra oraz czyszczenie kanałów powinniśmy wykonywać dwa razy w roku, najlepiej wczesną wiosną i jesienią” – dodaje.

Nie rzadziej niż co dwa lata układ klimatyzacji powinien oczyszczony być z wilgoci i uzupełniony w czynnik chłodzący do wymaganego poziomu.

Co trzy lata należy wymienić filtr – osuszacz. Jego koszt w zależności od marki pojazdu waha się w granicach od 120 do 450 zł, a koszt robocizny pomiędzy 50, a 250 zł. Każdorazowo trzeba go wymienić, gdy na skutek czynności technologicznych związanych z demontażem któregokolwiek z elementów lub kolizji układ klimatyzacji zostanie otwarty. Własności absorpcyjne filtra osuszacza są tak wysokie, że nowy filtr otwarty z próżniowego opakowania, po upływie około trzydziestu kilku godzin staje się zupełnie nieużyteczny.

Nieprzyjemny zapach, który wydobywa się z nawiewów powietrza, to alarmujący sygnał, że nasza klimatyzacja może być zagrzybiona, co wywołuje alergie i podrażnia górne drogi oddechowe. Tu z pomocą może przyjść ozonowanie wnętrza pojazdu.

Art ze strony onet.pl